Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1


Pora i na mnie, żeby coś naskrobać.
Co u mnie?
Z takich ważniejszych rzeczy, to miałam wypadek. Facet wjechał we mnie autem na pasach. Całe szczęście nic poważnego się nie stało.
Z
Zostałam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną na stanowisko planisty.
Nie jest to firma moich marzeń, ale zawsze coś innego, co nie?
Zupełnie inna branża.
Trochę się waham, ale tylko trochę. ![[dblpt]P](http://www.pamietniki.4ra.pl/upload/4ra_pl/pamietniki/smilies/[dblpt]P.gif)
Zmiany są dobre. Zawsze do czegoś prowadzą. Najgorzej zapuścić korzenie, w miejscu, w którym nie jest się szczęśliwym.
Nawet moja mama mnie poparła. A ona raczej była tego zdania, że mam super pracę, bo od pon do pt, 7-15, żyć nie umierać. Siostra też z tych. Mąż główny żywicel rodziny. Dom się buduje, na nic nie brakuje. Jest zdania, że bez faceta to ja mieszkania nie kupię, no bo jak ?
A ja? A ja idę pod prąd. Robiłam rzeczy,które nie zawsze były popierane. I źle na tym nie wyszłam. ![[dblpt]P](http://www.pamietniki.4ra.pl/upload/4ra_pl/pamietniki/smilies/[dblpt]P.gif)
W ogóle ostatnie dni są takie jakieś przełomowe. ![[dblpt]p](http://www.pamietniki.4ra.pl/upload/4ra_pl/pamietniki/smilies/[dblpt]p.png)
Czasem wszystko zaczna się układać w jednym momencie.
Mam nadzieję, że tak właśnie będzie.;)
Offline


Korzystaj jak masz możliwość zmian, póki jesteśmy młodzi możemy wybierać! Jak w tej pracy się nie uda, to znajdzie się następna ![[dblpt])](http://www.pamietniki.4ra.pl/upload/4ra_pl/pamietniki/smilies/[dblpt]).png)
P.S. Zawsze podczas jazdy obawiam się, że nie zauważę pieszego... Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło.
Offline
Strony: 1